Wizytówką każdej miejscowości mogą stać się… autobusowe przystanki. Z reguły są to jeszcze konstrukcje pamiętające poprzednią epokę. Murowane, z drewnianymi ławkami na trwałe przytwierdzonymi do betonowych słupków, z okienkami z luksferów. Brudne, odrapane ściany to zwykle pole do popisu dla pseudo grafficiarzy, deklarujących w tych miejscach swoją miłość lub nienawiść do lokalnych klubów piłkarskich. Wieczorami przesiaduje w nich nadużywający element, albo młodzież z nudów dłubiąca ziarna słonecznika. Ale tak wcale nie musi być! Udowadniają to mieszkańcy wsi Wójtowo.